Starszy brat BTS Jina wydaje oświadczenie, w którym odwołuje się do kontrowersji związanych z preferencyjnym traktowaniem wokół koncertu Bruno Marsa w Seulu

Starszy brat Jina z BTS,Kim Seok Joonga, wystąpiła, aby odpowiedzieć na zarzuty związane z kontrowersjami dotyczącymi preferencyjnego traktowania na rynkuBruno Marsakoncert.

W szczegółowym przesłaniu udostępnionym 19 czerwca Kim Seok Joong wyraził chęć wyjaśnienia sytuacji i zapobieżenia dalszym szkodom. Przyznał, że jego działania nieumyślnie wywołały kontrowersje podczas wydarzenia, które miało być przyjemne dla wszystkich uczestników.

Odnosząc się do kwestii przedmiotowych biletów, Kim Seok Joong wyjaśnił: „Wbrew spekulacjom bilety nie zostały zdobyte w żaden nielegalny sposób ani celowo. Nie były to bilety wstępu zakupione od konkretnej firmy czy organizacji.' Chciał wszystkich zapewnić, że w zdobyciu biletów nie doszło do żadnych nieprawidłowości.

Kim Seok Joong wyjaśnił dalej: „Jak wskazano na zaproszeniu, wyraźnie wskazano, że z biletu może korzystać posiadacz karty lub osoba, której został wydany.' Serdecznie przeprosił za wszelkie nieporozumienia, które mogły wyniknąć w wyniku tej sytuacji.

EVERGLOW okrzyki mykpopmania Next Up BBGIRLS (dawniej BRAVE GIRLS) okrzyki mykpopmania 00:30 Na żywo 00:00 00:50 00:37


Koncert Bruno Marsa w ramach cyklu „Hyundai Card Super Concert” odbył się 17 i 18 br. na Głównym Stadionie Olimpijskim w kompleksie sportowym Jamsil w Seulu.



Wydarzenie zgromadziło ponad 100 000 widzów, w tym znane osobistości, takie jak członkowie BTSRMIW,CZARNORÓŻOWY'SJennieIRóża,G-Dragon,Piosenka hye kyo,Han Ga In,Yeon Jung Hoon,Znudzony,Park Jina Younga, i więcej.

Pojawiły się jednak obawy, gdy odkryto, że znaczną liczbę zaproszeń wydano celebrytom, których miejsca siedzące znajdowały się w widocznym miejscu w pobliżu sceny, co doprowadziło do zarzutów o preferencyjne traktowanie.



Wśród trwających kontrowersji wątpliwości i podejrzenia pojawiły się, gdy Kim Seok Joong za pomocą zaproszenia potwierdził swoją obecność na koncercie. Zaczęły krążyć spekulacje sugerujące, że preferencyjne traktowanie wykracza poza same gwiazdy i że zaproszenia otrzymali członkowie ich rodzin i bliscy znajomi.